6 złotych zasad współpracy z agentem nieruchomości

6 złotych zasad współpracy z agentem nieruchomości

Kiedy zapadnie decyzja o zakupie nieruchomości, często ochoczo rzucamy się w wir poszukiwań. Odpalamy portal, jeden, drugi, dziesiąty. Ilość ofert z początku utwierdza nas w przekonaniu, że jest z czego wybierać i że tam gdzieś jest nasze ukochane nowe mieszkanie. Łapiemy za telefon, zaczynamy dzwonić.

Niestety po trzech dniach dopada człowieka rezygnacja. Oferty są albo nieaktualne, albo stan faktyczny nieruchomości nie odpowiada temu na zdjęciach, albo właściciel nie odbiera telefonu. Problemy zaczynają się piętrzyć. Ilość agentów, z którymi podpisaliśmy umowę, z każdym dniem rośnie. Wszystkie oferty zaczynają wyglądać podobnie, nie pamiętamy, gdzie już byliśmy, a gdzie nie. Cała akcja z poszukiwaniem mieszkania zaczyna wyglądać na niemożliwą do zrealizowania.

A wystarczyłoby przestrzegać  kilku zasad dobrej współpracy z agentem nieruchomości. Oto one:

  1. Pamiętaj, że KAŻDĄ nieruchomość, jaka jest w danym momencie na rynku w sprzedaży, możesz obejrzeć z JEDNYM i tym samym agentem. Korzyści z tego są takie, że podpisujesz jedną umowę, z jednym człowiekiem, który wie, po co i za ile dla Ciebie pracuje i daje z siebie wszystko, żeby szybko znaleźć dla Ciebie to, czego potrzebujesz.
  2. Wybierając agenta, kieruj się opiniami, poczytaj o nim w Internecie, sprawdź, czy inni klienci byli z niego zadowoleni.
  3. Agent też człowiek, więc nie dzwoń do niego o 21.45, bo akurat coś znalazłeś. On na pewno znalazł to wcześniej jednym okiem oglądając "M jak Miłość", a drugim przeglądając najnowsze oferty na rynku! Następnego dnia rano będzie lepszy czas, żeby z nim pogadać.
  4. Agent też człowiek, więc ufaj, ale kontroluj. Podpisując umowę na poszukiwanie nieruchomości, agent zobowiązuje się w niej do pewnych czynności. Wymagaj od niego ich realizacji.
  5. Powiedz swojemu agentowi, czego potrzebujesz. Powiedz prawdę, a będziesz zadowolony z efektów jego pracy. Tak jak w rozmowie z doradcą kredytowym, Twój agent też może, a czasem musi zadać niewygodne pytania. Odpowiedz na nie szczerze, a unikniecie wycieczek na 4. piętra, do mieszkań bez balkonu, do mieszkań za małych, zbyt dużych czy niewygodnych dla Twojej rodziny. 
  6. Do każdej prezentacji podchodź chłodno. Kieruj się przede wszystkim rozumem. Twój agent podpowie Ci pewne rzeczy, ostudzi zapał i emocje. Bo to on będzie tutaj pełnił rolę Twojego strażnika i nie pozwoli, aby poniosło Cię pierwsze wrażenie. Przez nie możesz popełnić wiele błędów i nie zauważyć różnych wad nieruchomości.

Posiadając na wyłączność jednego agenta (tak, tak, to on pracuje dla Ciebie) masz pewność, że codziennie będzie on sprawdzał bazy nieruchomości, przesiewał te nieaktualne, umawiał prezentacje, sprawdzał stan prawny, rozmawiał z właścicielami nieruchomości i sprawdzał, czy aby na pewno są to właściciele, będzie negocjował cenę, umawiał notariusza, załatwiał papiery potrzebne do przepisania liczników. 

Dobry agent to skarb. On zadba o Twoje sprawy.

Autor: Izabela Cor-Kubińska

dobryadres.pldobryadres.pl